Startujący Hondą CBR600RR Amerykanin PJ Jacobsen finiszował na drugiej pozycji w niedzielnym wyścigu siódmej rundy motocyklowych mistrzostw świata World Supersport. Na brytyjskim torze Donington Park z dobrej strony w klasie Superbike pokazał się także jego rodak, zwycięzca wcześniejszych zmagań w Malezji, Nicky Hayden.
Drugi po kwalifikacjach, Jacobsen po starcie na chwilę objął nawet prowadzenie, ale ostatecznie rozminął się z wygraną o zaledwie jedną sekundę.
Dzięki drugiemu miejscu, swojemu najlepszemu wynikowi w tym sezonie, ubiegłoroczny wicemistrz świata jest trzeci w klasyfikacji generalnej.
„Na początku wyścigu pozwoliłem aby lider trochę za bardzo mi odskoczył, ponieważ byłem przekonany, że na finiszu zużycie opon odegra większą rolę - powiedział Jacobsen. - Na siedem kółek przed metą rozpocząłem pogoń i chciałem walczyć o zwycięstwo, ale jechałem na limicie i choć robiłem co mogłem, musiałem zadowolić się drugą pozycją.
Jestem jednak zadowolony z podium i przekonany, że od teraz możemy walczyć o zwycięstwa na każdym torze."
„Miałem małe problemy z elektroniką na początku pierwszego wyścigu i straciłem przez to trochę czasu, ale później złapałem dobre tempo i odrobiłem kilka pozycji - dodał Van der Mark. - W drugim wyścigu miałem szansę na pierwszą piątkę, ale niestety po nie do końca udanych kwalifikacjach musiałem przebijać się przez stawkę i na pewien czas utknąłem w grupie walczącej o ósme miejsce. Wyprzedziłem moich bezpośrednich rywali, ale nie zdążyłem już dogonić kolejnych."
Zmagania trzeciej rundy towarzyszącego MŚ World Superbike Pucharu Europy Juniorów, w którym wszyscy zawodnicy ścigają się na identycznie przygotowanych motocyklach Hondy, CBR650F, wygrał nowy lider klasyfikacji generalnej, Hiszpan Mika Perez. Na podium dołączyli do niego Francuz Dorian Laville i Włoch Paolo Grassia.